Archiwum dla kategorii trening

Holidays

Nadszedł wrzesień, pogoda się zepsuła, woda coraz zimniejsza, a więc na podgrzanie atmosfery trochę wspomnień z wakacji. Wszystko zaczęło się od Siemianówki, o której już wcześniej wspominałam, następnie tydzień na relax i miesiąc poza domem. Pierwszy obóz w Pucku, był przygotowaniem do startu w III eliminacji do OOM. Trafiliśmy na wietrzną pogodę, przez praktycznie całe zgrupowanie. Mimo tego, że było sporo wiatru, odważyłam się jednak pójść na lekcje Windsurfingu. Pomijając fakt, że na pierwszych zajęciach bardziej się topiłam niż żeglowałam, to potem było już w miarę w porządku. Ale oczywiście nie obyło się bez przygody "mrożącej krew w żyłach". Wylądowałam w szpitalu w Wejherow...

czytaj więcej

Zalew, morze i jezioro..

Ostatnio trochę się rozleniwiłam i nic nie pisałam na blogu, ale przyszły wakacje i jest nowa energia. Wczoraj wróciłam z Siemianówki, ale zacznijmy od początku.. A wiec, 24-26.05 odbyły się pierwsze Eliminacje do OOM w Dobrzyniu, czyli w miejscu rozgrywania się tegorocznej olimpiady. Regaty nie poszły mi rewelacyjnie, ponieważ pływałam bardzo nieregularnie, a miejsca wahały się od 1 do 20, więc skończyłam 9 i nie zakwalifikowałam się.   Tydzień później pojechaliśmy na Puchar PZŻ do Pucka. W czwartek jak dojechaliśmy, nie chciało nam się rozpakowywać, co zakończyło się bardzo nie ciekawą sytuacją. W piątek rano zorientowaliśmy się, że nikt nie zapakował kolumn i nie mamy...

czytaj więcej

Puchar Trzech Ryb

Jak to zwykle na Niegocinie bywa, chociaż jeden dzień nie wiało. W piątek nie startowałam, ponieważ miałam bierzmowanie, więc byłam 3 wyścigi do tyłu. W sobotę wiatr był idealny, a czasami wręcz za duży. Ostatni dzień to była kompletna katastrofa. Od rana nie wiało, ale na wodę i tak zeszliśmy. Odbył się jeden wyścig przy tak słabym wietrze, że łódki ledwo co płynęły. Ostatecznie regaty zakończyłam na 6 pozycji, mając 3 DNS (did not start), więc nie było najgorzej, ale za to byłam 3 z dziewczyn więc na podium też stanęłam. Gdyby w niedzielę odbyły się 2 wyścigi przy normalnym wietrze, miałam duże szansę wejść na podium w klasyfikacji ogólnej, ale niestety pogoda zrobiła nam psikusa...

czytaj więcej

Gala Sportów Lodowych

23 kwietnia w giżyckiej Ekomarinie podsumowaliśmy sezon lodowy 2012/2013. Każda sekcja pokazała swoje najważniejsze wyniki,a zawodnicy otrzymali drewniane statuetki w kształcie płozy.      

czytaj więcej

Goodbye winter

Witam po ponad miesięcznej przerwie. Wiosna szła małymi krokami, ale wreszcie przyszła długo oczekiwana. Sprzęt już gotowy, zostało tylko czekać, aż zniknie lód. Już 30 kwietnia jadę na eliminacje do Gdyni.. Trzymajcie kciuki.. :) P.S. Jutro jest Gala Sportów Lodowych, relację postaram się wrzucić zaraz po egzaminach gimnazjalnych..

czytaj więcej

Mistrzostwa Polski Juniorów

Udało się w końcu rozegrać Mistrzostwa Polski Juniorów. Po raz pierwszy w tym sezonie były aż tak dobre warunki. Silny wiatr, w miarę szybki tor i 7 wyścigów się odbyło.. Oczywiście nie obyło się bez awarii sprzętu. W ciągu 2 dni połamały się 4 maszty, to się płoza odkręciła, a to wanta pękła. Mi udało się wyjść cało, nie licząc jednego wyścigu, w którym wylądowałam dziobem prosto w znaku. W juniorach najlepszy okazał się Paweł Cherubin (serdeczne gratulacje :>), za raz za nim Konrad Żółtowski i Jacek Stanisławski. Ja zakończyłam na 6 miejscu i ze złotym medalem w klasyfikacji kobiet. W między czasie rozgrywały się Mistrzostwa Polski Ice Opti. Wygrał Mikołaj Mickiewicz, drug...

czytaj więcej

Poszły konie po betonie..

..a dokładniej bojery. Warunki na Litwie były tragiczne. Na lodzie znajdowała się warstwa śniegu twardego jak beton. Mało pocieszające jest to, że w Szwecji są idealne warunki do jazdy. Przyjechaliśmy dzień wcześniej aby potrenować. Warunki były takie, że w niektórych miejscach pół kadłubu było pod śniegiem. Na następny dzień nie było lepiej. Śnieg trochę zmroziło i tasaki całe się zapadały, a do tego wiatr 10 m/s przy tych zaspach nie był frajdą. Co chwila "winda", albo stawiało nawet jak się nie poruszałeś, bo wjechałeś w zaspę tak, że działało to jakby zaciągnęło się hamulec ręczny. W pierwszym wyścigu "położył" mi się maszt i nie dojechałam na metę. Drugi i trzeci wyścig nie by...

czytaj więcej

Pech czy złośliwośc losu.?

Wszędzie śnieg, a więc Mistrzostwa Polski Seniorów, a zarazem Mistrzostwa Polski Kobiet zostały odwołane. Mają się odbyć w najbliższym terminie, jak tylko będą dogodne warunki. Ten sezon jest jakiś pechowy pod względem warunków. Już dwie imprezy rangi mistrzowskiej się nie odbyły. Z tego co słyszałam, to za tydzień ma przyjść już wiosna.. Miejmy nadzieję, że uda się jeszcze coś rozegrać. W poniedziałek jedziemy na Mistrzostwa Świata na Litwę, do Nidy (58km od Kłajpedy). Oby tylko znowu nas nie zaskoczył śnieg, albo warunki wiatrowe.

czytaj więcej

W oczekiwaniu na cud..

Czekali, czekali i się nie doczekali.. Cud się nie zdarzył.. No niestety pogada nie była łaskawa, kolejne regaty bez wiatru.. Mistrzostwa Polski Juniorów zakończyły się po dwóch wyścigach, więc nie są zaliczone i nie wiadomo kiedy będą powtórzone. W pierwszym wyścigu miałam DNF z powodu awarii sprzętu, a w drugim byłam 11, czyli szału nie było. Zawsze mogło być lepiej. Drugiego dnia nie wyszliśmy nawet z portu.. Na szczęście moim kolegom poszło lepiej. Gdyby odbył się trzeci wyścig to najprawdopodobniej Szymon by wygrał, a Damian byłby 2. Jula zaś po jednym wyścigu prowadziła w Ice Opti. Za tydzień Mistrzostwa Świata. Lokalizacja jeszcze nie znana, ale jak na razie jest to Li...

czytaj więcej

Od dziury do dziury...

...czyli jak to było na Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych. Znowu przyszło nam jechać na regaty do Nowej Pasłęki. Na Zalewie Wiślanym od brzegu stoi już woda, ale dalej wyglądało w porządku. Kilka chorągiewek na trasie i można jeździć. Po trzech wyścigach, dwóch seniorów wpadło w dziurę i miało nie odbyć się więcej wyścigów, ale po interwencji trenerów, odbyły się jeszcze dwa, więc najgorszy wyścig został odrzucony. W niedzielę start miał odbyć się o 9, ale były wątpliwości co do warunków. Po dłuższych dyskusjach juniorzy i ice się spakowały, a seniorzy polecieli na kolejne  5 wyścigów. W między czasie odbył się Puchar Burmistrza Fromborka dla seniorów i Copernicus Cup, w który...

czytaj więcej